Amarantusowa jaglanka

Cudownie zdrowa cynamonowo-bakaliowa pokusa...

Amarantusowa jaglanka to rewelacyjna odżywka dla naszego organizmu, dlatego polecam ją na śniadanie lub przed treningiem,  a to dlatego, że zawiera dwa mega cenne dla nas produkty - kaszę jaglaną oraz ziarna amarantusa. O wspaniałych właściwościach odżywczych kaszy jaglanej pisałam już kilka razy, m.in. tutaj. Dzisiaj więc krótko o amarantusie. Dlaczego warto go jeść, dlaczego nazywany jest zbożem XXI wieku, dlaczego staje się coraz bardziej popularny i uprawiany także w Polsce? 

Amarantus to nie tylko węglowodany, ale przede wszystkim cenne źródło łatwo przyswajalnego białka. Zawiera go więcej niż mleko, mięso, czy soja. Do tego białko amarantusa zawiera całą grupę aminokwasów egzogennych, które nie mogą być syntetyzowane w organizmie i trzeba je uzupełniać odpowiednim pożywieniem. Duża zawartość zawartego w nim błonnika (większa niż w otrębach owsianych) oczyszcza przewód pokarmowy, wspomaga perystaltykę jelit i pomaga regulować poziom cholesterolu. Amarantus to istna skarbnica składników mineralnych - wapnia, fosforu, magnezu, potasu, a także żelaza, dzięki czemu dobrze wpływa na leczenie anemii i jest polecany w diecie kobiet w cięży. Nie zawiera glutenu, może być więc także stosowany w diecie dzieci i osób chorych na celiakę. Ze względu na swoją wysoką wartość odżywczą i energetyczną, a także przez wzgląd na to, że jest lekkostrawny i łatwo przyswajalny świetnie sprawdza się jako posiłek przed treningiem, czy dużym wysiłkiem fizycznym. Zalecany jest więc w diecie sportowców.
Na rynku, zwłaszcza w sklepach ze zdrową żywnością, dostępne są mąka, nasiona oraz popping, czyli prażone ziarna z amarantusa. Warto po nie sięgać!



Składniki (dla dwóch osób):

• pół szklanki ziaren amarantusa,
• pół szklanki kaszy jaglanej,
• 2 szklanki wody lub mleka roślinnego,
• gwiazdka anyżu,
• cynamon,
• 2-3 suszone śliwki lub morele,
• garść orzechów pekan,
• garść rodzynek,
• 2 łyżeczki miodu lub syropu z agawy (lub syropu klonowego).

Jak to zrobić?

1. Kaszę jaglaną i amarantusa przepłukujemy wrzątkiem na sicie, a następnie gotujemy razem przez 15-20 minut w 2 szklankach wody lub mleka (do wchłonięcia płynu), razem z gwiazdką anyżu, cynamonem i suszonymi śliwkami lub morelami. Mieszamy od czasu do czasu i ewentualnie uzupełniamy brakującą wodę lub mleko. 
2. Ugotowaną jaglankę mieszamy z miodem lub syropem z agawy. Podajemy z rodzynkami i orzechami pekan lub innymi ulubionymi bakaliami. Posypujemy cynamonem.

SMACZNEGO ŻYCZY KUCHNIA LETYCJI !! :)